Not logged in | Log in | Sign Up
od kiedy za komunikację się biorą zarządy dróg to ta stacza się w zaskakującym tempie. To samo jest w Krakowie.
W Poznaniu to wszystko się stacza - budżet ledwo zipie, kolejne ważne inwestycje "spadają" z planu, podczas gdy wydaje się środki na wiadukty nad dziurą w ziemi lub kolejne wymiany murawy na stadionie (jakby nie można było zrobić tego raz, a porządnie) :]