Not logged in | Log in | Sign Up
a Ja twierdze, ze z plastikową jeden powinien zostać. Bo wszyscy na oryginalną idą. a Prawa jest taka, że z plastikiem niektóre więcej lat przejeździły.
Zależy, w tym przypadku wóz widać jest w miarę oryginalny, chociaż nie widzę jaki ma pulpit. Ale oryginalny tył, kratki z boku, przednia cześć dachu mówią że jeśli kiedykolwiek miał poważny remont to z zachowaniem fabrycznego wyglądu. Natomiast jeśli trafiłby się wóz po grubszym NG (a szukając wozu na zabytek raczej patrzałbym na stan) to bym zostawił taki jaki jest. Akurat wymiana ściany przedniej w H9 to prosta robota. Nie wiem jak dokładnie była mocowana oryginalnie, ale te plastiki montuje się na nity i tzw. ,,K.D.``. Po zaszpachlowaniu nic nie widać.
@Cacciamali W zasadzie prócz tej ściany przedniej reszta wozu jest zachowana w oryginale, co prawda wymaga poprawek blacharskich no i oczywiście wymiany przodu oraz odświeżenia wnętrza, ale to już szczegół, do którego potrzeba teraz tylko trochę wolnego czasu.
Najważniejsze żeby rama była zdrowa Blachy zewnętrzne to pikuś.
W oryginale narożniki i element pod klapą na nosze były też na nitach. Klapa na dwóch zawiasach a zderzaki przykręcane.