Not logged in | Log in | Sign Up
Problem w tym, że GAiT ma za mało autobusów, a dział techniczny chce kasować 1 do 1 bez wzrostu liczby autobusów, z kolei pion eksploatacji GAiT i ZTM widzą potrzebę zwiększenia stanu pojazdów.
U nas w PKS wczoraj poleciał dyrektor techniczny za brak jakiejkolwiek koncepcji odnowy taboru, za nakupienie staroci i za brak zarządzania taborem. Autobusy stoją miesiącami w krzakach zepsute. Któregoś dnia widziałem, jak podnosili autobus wokiem widiowym.
Gdańsk to fenomen, negatywny niestety. Gait około 230 autobusów na miasto pół miliona ludu. Na większości lini powalająca częstotliwość co 45min.
Z kolei w Gdyni planowano początkowo wyciąć wszystkie Volva po dostawie MAN-ów, ale żeby nie było braków, kilka pozostawiono w ruchu. Krążyły nawet plotki o wycofaniu MAN-ów 2213, 2269 i 2274, ale to już byłby całkowity strzał w stopę i wygląda na to, że na szczęście wycofano się z tej decyzji, bo normalnie jeżdżą.
Krzychu, a ty w ogóle swoich komentarzy nie pisz.
@Krzystian: najgorsze są państwa w państwie
@tom - Gdańska nie można porównywać 1:1 z innymi, podobnymi ośrodkami, ponieważ dużą pracę przewozową wykonuje Szybka Kolej Miejska, co równocześnie wpływa na mniejszą liczbę pasażerów w autobusach i tramwajach. Stąd też niższe zaangażowanie taboru.
@piotr_kosz: Inne miasta mają bardzo dużo linii, które wyjeżdżają poza granicę miast, w Gdańsku dosłownie można policzyć je na palcach ręki. Do tego kompletną kompromitacją są linie które dublują SKM i PKM przez brak wspólnego biletu oraz dodatkowo fakt że cudowne SKM zamiast do Lęborka powinna jeździć do Pruszcza.
Szczerze? W mojej opinii w sieci ZTM powinny być linie jeżdżące do większych miejscowości gmin ościennych, a tak mieszkańcy tych gmin korzystają z samochodów, bo mają gdzieś kupować dwa bilety, takim przykładem mogą być Kolbudy, Rotmanka czy Juszkowo, zobaczcie ile GDA stamtąd jedzie.
Jedyne linie wyjeżdżające na tereny poza miejskie to 126 (Banino/Żukowo), 171 (Chwaszczyno), 174 (Otomin-Stara Piła), 213, 255, 256 (Kowale/Jankowo) oraz 112 i 186 jeżdżące przez gm. wiejską Pruszcz, a obsługa terenów wiejskich kompletnie leży, dodatkowo PKSy jeżdżące na zlecenie gmin w korkach stoją praktycznie puste, a mogliby dogadać się z gm. Kolbudy i gm. wiejską Pruszcz, aby uruchomić kolejne linie w sieci ZTM i najzwyczajniej w świecie ograniczyć niepotrzebny ruch autobusowy (PKSy to prawie że niepotrzebny ruch, bo zamiast do jakiejś pętli jadą do Dworca Głównego...)