Not logged in | Log in | Sign Up
Szkoda, że nie było takiego pożegnania jedynego na świecie jelczo-mercedesa. Gdy zrobiłem drugie podejście żeby go upolować to się okazało, że już jest zezłomowany...
Szkoda, ale prawda taka że to był najprawdziwszy Mercedes, jakich wiele. Tylko wnętrze tak naprawdę miał jelczańskie.
dzis man na 105