Not logged in | Log in | Sign Up
A ile się musiałem nakombinować aby to tam w ogóle jakoś przepchnąć Zresztą pierwotnie mieliśmy jechać na tym skrzyżowaniu prosto, ale trzeba było dokonać korekt. /kl
Trochę to może sztuka dla sztuki, ale można było też jechać ciągiem ulic: Gembarzewskiego - Księcia Witolda do Zygmunta III, bo z tego co pamiętam, tam progów nie było.
Sztuka dla sztuki. Wtedy wszystko byłoby jeszcze bardziej pokręcone, a zasadniczo ma być jak najprościej. Tu i tak było już wystarczająco "dobrze" /kl