Not logged in | Log in | Sign Up
Przeciętny pasażer pewnie ma to w głębokim poważaniu, a kłótnie o zakwalifikowaniu sieci przypominają nieco dyskusje o wyższości świąt bożego narodzenia nad wielkanocą.
Przeciętny pasażer - oczywiście, ale użytkownicy phototrans.eu mogą się irytować, że zamiast autosanów i jelczy wrzucam coś, co można by i zakwalifikować na kolejową część
Ja natomiast uwazam, ze wrzucenie Merseyrail na niekolejowe phototrans.eu to przejaw zwyklej ignorancji. Tabor jest tutaj wybitnie kolejowy: jednostki 508 kursowaly do niedawna w London Overground, srodkowe wagony jednostek 507 kursuja obecnie w South West Trains. Infrastruktura Merseyrail jest zarzadzana przez Network Rail, czyli kolejowego zarzadce infrastruktury (=PLK). Po trzecie: Merseyrail to w mysl prawa franszyza kolejowa, z jedyna roznica, ze jest ona wydawana nie przez ministerstwo, a przez lokalny zarzad transportu Merseytravel. Taryfa Merseyrail jest w pelni zintegrowana z kolejowa (w odroznieniu od czesciowej integracji metra londynskiego czy Tyne & Wear). Jak dla mnie ten system to czysty S-Bahn. Oczywiscie mozemy ten spor zakwalifikowac jako dyskusje o wyzszosci Bozego Narodzenia nad Wielkanoca, ale mielismy dotad jakis ustalony porzadek na phototrans.eu, a te zdjecia ten porzadek moim zdaniem naruszaja.
Aspekty biurokratyczne, a już zwłaszcza kompletnie nieistotna kwestia taryf, maja tu drugorzędne znaczenie. To co w jednym kraju jest w przepisach zaszufladkowane jako metro, w drugim może być koleją a w trzecim tramwajem. Metro w Krzywym Rogu wisiało tu długo przed tym jak przeniesiono metro z cześci kolejowej, bo akurat było obsługiwane typowo tramwajowym taborem no i nazywało sie oficjalnie Szybkim Tramwajem. Zresztą w samym UK analogiczny do Merseyrail system Tyne & Wear jest już oficjalnie metrem, bo nieco inna była historia jego powstawania. Granica między poszczególnymi kategoriami jest ruchoma, na co niejeden przykład by się tu znalazł.
Aha - czyli nie licza sie przepisy miejscowe, geneza powstania systemu - liczy sie zdanie Jasnie Pana Jarosza - tym bardziej, ze to przeciez galeria Jego i niczyja inna. Zalosne. A to S-Bahn w Monachium tez tu moge wrzucic? W koncu wiekszosc infry tez odseparowana od reszty sieci, tunel w centrum tez jest... A tabor? Przepisy? Przeciez to dyskusja o wyzszosci Bozego Narodzenia nad Wielkanoca.
No tak, dyskusja czysto merytoryczna to zbyt wysoko ustawiona poprzeczka, wiec jak zwykle zaczelo sie obrazanie i glupkowata demagogia. Zreszta pod wrzucanymi tu zdjeciami analogicznych linii z innych miast Karolek nawet nie pisnal slowkiem, no ale tu trzeba dowalic temu wstretnemu Jaroszowi. Dlatego z mojej strony EOT, choc oczywiscie jak ktos inny chce rzeczowo pogadac, to zapraszam do dyskusji.
W pierwszym moim poscie przedstawilem kilka merytorycznych argumentow, ktore zbyles jako majace "drugorzedne znaczenie". Potem zaserwowales jakis zlepek opowiesci o tym, jakie to wszystko jest skomplikowane i w ogole, kiedy nie jest. Jezeli system nazywa sie "Skorostnyj Tramwaj", to kim Ty czy ja czy inny Robert Schwandl jestesmy, zeby wiedziec lepiej i stwierdzic, ze to jednak metro? Tak samo tutaj: trzecia szyna? Jest. Tunel? Jest. No i Jarosz postawil diagnoze, ze w Liverpoolu to musi byc metro, bo on wie lepiej. Ja jestem za tym, zeby nazywac i klasyfikowac systemy tak, jak robia to miejscowi, bo to oni wiedza najlepiej. No, moze za wyjatkiem OEG, bo tam sie faktycznie sami oszukuja, ze to kolejka waskotorowa