Not logged in | Log in | Sign Up
Tak, stały miesiąc czasu, bo stacja tankowania CNG nie była gotowa (chociaż otwarcie z pompą było 15 grudnia, a oddać ją mieli i tak chyba najpóźniej w październiku)
U nas od października do końca grudnia jeździły do Dzierżoniowa, czyli jakieś 50 kilo w jedną stronę. Czyli dwa dni jazdy na dodatkach, jeden dzień spędzony na tankowaniu, czyli brak wozu i dniówka kierowcy, w czasie kiedy mógłby jeździć na mieście. Paranoja... A teraz mamy stację tankowania w zakładzie gazowniczym, tyle, że na jeden wóz. Dlatego kierowca zamiast na baze jedzie do gazowni, podłącza wóz i stoi całą noc, a rano inny kierman go stamtąd zabiera i na linię... Czyli stoi całą noc i tankuje się na konto MPK. Równie dobrze można odłączyć Citelisa i zatankować samochody Poczty Polskiej gazem na konto MPK i nikt by się nie dowiedział, jakby dać w łapę stróżowi... Dlatego MPK może być na tym stratne, bo nie wiadomo, co tam się tak na prawdę w nocy dzieje, jak nikt nie widzi... A tak apropo jedna noc = zatankowany jeden wóz, czyli Citki na zmianę tankowane... Co będzie, jhak bedziemy mieli 8 Citelisów i 25 Jelczy 120M CNG?? Będziemy je tankować co miesiąc?? Poza tym już sprężarka siada w stacji i po godzinie trza od nowa uruchomić ponoć... Paranoja...
A ja myślałem, że to tylko u nas jest tak wesoło...
A co do wozu - jeździ się dośc fajnie - nie trzeszczy, jest cichy, ciepły. Sprawę zrypało MZK zamawiając pojazd z 3 drzwiami i ... 3 kasownikami. Za mały jest miejsca na wózek - pas do przypięcia inwalidy to jakaś paranoja. Autobus nie posiada przyklęku - w 3 wejściu stopień. Ale ogólnie - nie jest źle, chociaż finezją to to nie greszy.
paput: jak bedziecie mieli juz tyle cng to bedzie wypadalo zbudowac stacje szybkiego tankowania.
@JP: stacja już miała być i jakoś nie ma, więc zbyt wiele bym nie oczekiwał, choć wydaje to się jedynym sensownym rozwiązaniem... @mszymajda: no widzisz. Nie jesteście sami... Faktycznie w wozie jest za mało miejsca na wózki. Wałbrzyskie mają 100% niskiej podłogi, ale w ostatnich drzwiach niepotrzebna jest rurka na środku. Początkowo u nas też nie skrzypiał, a teraz niestety zaczęło się trochę... Poza tym nasz #263 został już "przyozdobiony". Popisane siedzenia i pokrywa silnika. Ehh...
Do mszymajdy: pojazd ma 4 kasowniki oraz stacja CNG nie jest otwarta i nie ma zgody...
Właśnie tak to jest, jak się kupuje tabor a nie ma infrastruktury. Temat dość często przerabiany.
mszymajda: owszem, jeden. Ale przy drugich drzwiach są dwa. I masz rację - paranoja. Ale są 4 kasowniki :P
@Dyzma: nie kupujemy, tylko przerabiamy diesle na gaz. Wozy z zakresu numerów 231-255.
40 minut tankują się nasze Irisbusy CNG mimo, że w specyfikacji było, że mają być szybkotankujące. jest to droższe przy zakupie jednorazowym, ale wszystko zależy od infrastruktury. Jeżeli przy każdym stanowisku postojowym są podłączenia pod gaz to kierowca parkuje, osoba odpowiedzialna podłącza autobusy na noc i tankują się one od 5 do 8 godzin. Jeżeli natomiast zastosuje się rozwiązanie jak z ON, czyli autobus podjeżdża pod stację i ma być zatankowany to lepiej mieć infrastrukturę pozwalającą na szybkie tankowanie do 20 minut. W Słupsku jest to 40 minut, co przy 5 sztukach codziennie na linii daje prawie 3,5 godziny.